Każdy, kto lubi zjeść smaczny, świeży i pełen witamin obiad, doceni ten sposób przygotowania posiłków. Kto gotuje na parze? Karmiące matki, osoby na diecie, zwolennicy zdrowego odżywiania. Tylko, czy gotowanie rzeczywiście jest zdrowe?
Sposób na szybki i zdrowy obiad
W posiłku przygotowanym na parze zachowuje się więcej witamin i składników odżywczych. Ten sposób obróbki termalnej podkreśla również naturalny smak produktów spożywczych. Do gotowania na parze nie potrzeba dodawać tłuszczy, dzięki czemu sposób ten cenią osoby przestrzegające diety. Co jest istotne, pełnowartościowy posiłek można przygotować w czasie krótszym niż pół godziny. Nowoczesne urządzenia do gotowania na parze są bardzo kompaktowe i zużywają niewiele energii elektrycznej. Wszystko można przygotować w jednym naczyniu, a elementy parowarów można zmyć w zmywarce. Kuchnia nie brudzi się – w posiłkach nie ma oleju, a urządzenia nie wytwarzają dymu. A my nie musimy stać nad garnkiem i mieszać.
Smukła sylwetka i dużo energii
Wróćmy do zalet samych posiłków przygotowywanych na parze. Dlaczego ta sama marchewka, przygotowana w parowarze i na patelni, różni się wartościami odżywczymi? Oprócz wspomnianych już tłuszczy ważny jest też sposób obróbki termalnej. Ta technika pozwala na maksymalne ograniczenie strat witamin i mikroelementów, które poprzez konwencjonalne sposoby gotowania mogą być bardzo wysokie. Często nie zdajemy sobie sprawy, jak wielkie bogactwo witamin wylewamy do zlewu, odcedzając jarzyny. Dla przykładu, straty witaminy C przy gotowaniu w wodzie sięgają 70 procent, na parze wynoszą tylko 40%. Warzywa w parowarze pozostają sprężyste, bo nie pochłaniają wody. Z drugiej strony, dzięki parze, nie wysychają i nie tracą witamin.
Jak gotować na parze
Warzyw (a zwłaszcza ziemniaków) gotowanych na parze nie trzeba solić. Para wydobywa z nich naturalny sód, który dodaje smaku potrawom. Do parowaru wrzucajmy kawałki podobnej wielkości. Starajmy się, aby warzywa jak najmniej rozdrabniać – każde krojenie to ryzyko utraty witamin. Warto pamiętać, aby podczas gotowania utrzymywać właściwy poziom wody w naczyniu. Produktów nie trzeba mieszać ani obracać. Wystarczy czekać aż będą pyszne i gotowe.
Kwestionowany pogląd
Naukowcy niekiedy dochodzą do dziwnych wniosków. Kwestionują na przykład pogląd, że surowe warzywa są najzdrowsze. Rezultaty ich badań są zaskakujące – pod wpływem wrzątku w niektórych produktach spożywczych wzrasta ilość karotenoidów i polifenoli, czyli substancji działających przeciwnowotworowo. Ale z drugiej strony obróbka termalna innych warzyw zabija w nich ważne składniki. Gotowanie w wodzie najbardziej szkodzi brokułom i cukiniom. Nie oznacza to jednak, że musimy zjadać je na surowo. Brokuły i cukinia są najzdrowsze właśnie gotowane na parze.
Na parze, gotowane czy na surowo?
Skoro niektóre surowe warzywa mogą nam zaszkodzić na surowo, a niektóre po ugotowaniu tracą większość swoich witamin, zastanawiamy się, co zatem zrobić, aby bilans zysków i strat był opłacalny. Najlepiej kierować się zasadą złotego środka i zjadać warzywa w różnej postaci. Warto nabyć dobre urządzenia do gotowania na parze, które – jak się okazuje – przygotują nam najzdrowsze posiłki.
